Żyjemy w czasach intensywnego rozwoju technologii oraz zawrotnego wręcz tempa życia; większość z nas żyje w praktycznie nieustającej pogoni za bogactwem i dobrobytem. Niemniej jednak korzystanie z wielu nowoczesnych rozwiązań oraz technologii faktycznie może w ogromnym stopniu ułatwiać nam życie codzienne. Według statystyk, ponad 60 milionów ludzi w samych tylko Stanach Zjednoczonych spędza minimum 3 godziny dziennie przed komputerem, 140 milionów osób korzysta z tych urządzeń codziennie, zaś Internet jest dostępny w 95% szkół. Takie tendencje utrzymują się właściwie na całym świecie, zaś Polska nie jest pod tym względem żadnym wyjątkiem – związane z tym statystyki rosną z roku na rok. Tak dynamiczny rozwój tego typu technologii powoduje rzecz jasna, że praktycznie nieustannie korzystamy z urządzeń takich jak ekrany.
Niestety, w większości przypadków nie zdajemy sobie nawet sprawy z tego, że może to mieć bardzo zły wpływ na nasze oczy oraz inne elementy organizmu. Według badań które zostały przeprowadzone na terenie Stanów Zjednoczonych, na różnego rodzaju dolegliwości oczne cierpi co najmniej 65% osób które w swoim życiu zawodowym mają częsty kontakt z ekranem komputera. Wpływ rozwoju technologii jest tutaj bardzo wyraźny – przez 5 lat liczba osób uskarżających się na niektóre dolegliwości tego typu wzrosła o ponad połowę. Pojęcie Computer Vision Syndrome – Syndrom Widzenia Komputerowego – zostało pierwszy raz użyte w roku 1994. Zgodnie z definicją jest to złożony zespół problemów dotyczących oczu oraz widzenia które związane są z długotrwałym korzystaniem z komputera. Warto zauważyć, że obowiązujące w Polsce przepisy nie zaliczają pracy przy komputerze do szkodliwych zawodów; niemniej jednak zajmujące się tym osoby są żywym dowodem na to, że może ona poczynić liczne szkody w naszym zdrowiu.
